Czcionka:
Kontrast:
Łączy ich Iława
data dodania: 06.03.2023
Łączy ich Iława

- Jesteśmy bardzo różni, ale wszyscy chcemy działać na rzecz naszego miasta – mówi Edyta Kocyła-Pawłowska, prezeska stowarzyszenia Fabryka Inicjatyw Obywatelskich z Iławy. Edyta opowiedziała nam o działaniach iławskiej organizacji i planach na przyszłość.

 

- Od jak dawna działa Wasze stowarzyszenie?

- Fabryka Inicjatyw Obywatelskich powstała w 2019 r., tuż po wyborach samorządowych, w których część z nas kandydowała na radnych miejskich. Rozmawiając wówczas z mieszkańcami Iławy, zauważyliśmy, że bardzo często nie rozumieją oni na przykład różnic między chodnikiem miejskim a powiatowym, nie wiedzą, skąd się biorą pieniądze w budżecie miasta, a nawet nie znają swojego radnego! Zresztą przyznam, że sami też mieliśmy z tą wiedzą problem...

Stąd też dopisek w naszej nazwie, brzmiący „Łączy nas Iława”. Bo faktem jest, że jesteśmy bardzo różni, ale wszyscy chcemy działać na rzecz naszego miasta. Mając na względzie nasze poczucie misji i chęć rozwijania siebie i innych pod kątem aktywności obywatelskiej, założyliśmy pierwsze w Iławie stowarzyszenie zajmujące się edukacją obywatelską. To, czym się chcemy (w ogólnym pojęciu) zajmować, było jasne od początku. Jednak dopiero później wyklarowało się, że będziemy organizować Śniadania Obywatelskie i będzie to coś dla nas najbardziej charakterystycznego.

Nasz obecny skład to: Anna Okuniewicz, Anna Pogodowska (która jest radną miejską), Ewa Kacperska, Izabela Welzant, Milena Welzant, Dorota Seremak, Piotr Jankowski, Michał Stawski, Piotr Sonnenfeld i ja. Jednak za współpracę jesteśmy wdzięczni wielu innym osobom, które - choć nie są członkami stowarzyszenia - angażują się z doskoku w różne nasze działania.

 

- Czym zajmujecie się na co dzień?

Na co dzień zajmujemy się… życiem prywatnym, dlatego że Fabryka i działania społeczne to nasze hobby. Zatem pracujemy gdzie indziej (każdy właściwie w innym zawodzie), a wszystko, co robimy w stowarzyszeniu – robimy w ramach wolontariatu. Za każdym razem na nasze działania zdobywamy środki zewnętrzne, niewielkie, ale wystarczające. Czasem nawet minigrant daje możliwość zorganizowania czegoś fajnego. Dla przykładu: biorąc udział w akcji „Masz Głos” minigranty wykorzystujemy na nagrody w konkursie plastycznym. A tematyka konkursu musi być oczywiście „okołoobywatelska”. Prosiliśmy już dzieci i młodzież o wyrażenie się artystyczne w temacie „Iława jest dla wszystkich” lub na temat jedynej wówczas w Iławie łączki kwietnej. Konkursy rozwiązujemy na Śniadaniach. Dzięki temu przychodzą na nie mali mieszkańcy Iławy razem z rodzicami, którzy mają okazję podyskutować na ważne dla naszej społeczności tematy. A to już pierwszy krok ku aktywności obywatelskiej.

I tu się – nas – pochwalę. Pod koniec lutego 2023 r. zostaliśmy laureatami nagrody Super Samorząd 2022 we wspomnianej akcji Masz Głos Fundacji Batorego, razem z władzami miasta Iława. Zostaliśmy docenieni za cykl Śniadań Obywatelskich, które – jak to nazwało jury z Edwinem Bendykiem na czele - są ciekawą formą rozmów o ważnych wspólnych sprawach i na nowo łączą społeczność lokalną po pandemii. Pozwolę sobie jeszcze zacytować: „To pokazuje, że mieszkańcy biorą udział w konsultacjach, jeśli są one dobrze pomyślane – trudne tematy rozmów czy wiek uczestników spotkań nie mają znaczenia. Na śniadania obywatelskie przychodzi dużo osób – i mieszkańcy, i przedstawiciele władz”.

Jak wspomniałam, nagrodę otrzymaliśmy razem z iławskimi władzami. Urząd Miasta w poprzednim sezonie współfinansował nasz cykl. Zawsze też możemy liczyć na użyczenie czy to miejskiego terenu, czy namiotu, a nawet siedzisk. Plus najistotniejsze: wsparcie merytoryczne. I okazuje się, że tworzenie wspólnoty, współtworzenie samorządu, to nadal jest coś wyjątkowego w skali kraju.

 

- Która organizowana przez Was akcja najdłużej zapadnie Ci w pamięci?

- Naszym takim coraz bardziej rozpoznawalnym „produktem” są wspomniane Śniadania Obywatelskie.

Czasem także organizujemy gry miejskie. Była już gra majówkowa, była z okazji Dnia Niepodległości… A w roku 2022 zorganizowaliśmy letnie zajęcia dla młodych iławian w wieku 12 plus. Zawsze w tle naszych działań jest edukacja obywatelska.

Zapraszamy także mieszkańców na warsztaty z tworzenia mydełek, świeczek czy szydełkowania. W ten sposób zarabiamy na potrzeby stowarzyszenia.

W ubiegłym roku otrzymaliśmy niespodziewane dofinansowanie z firmy Nexera. Okazało się, że pracownicy tego przedsiębiorstwa zauważyli w internecie nasze działania i postanowili nas wesprzeć. To był potężny zastrzyk pieniędzy, pozwalający na porządne doposażenie naszej organizacji. Jak ważne są takie sytuacje, wiedzą tylko ci, którzy sami działają i borykają się z brakiem wszystkiego w swojej organizacji (śmieje się). W końcu kupiliśmy m.in. wymarzony namiot, którego już nie musimy pożyczać z instytucji miejskich i nie musimy się martwić o deszcz podczas Śniadań. A takie deszczowe Śniadanie przeżyliśmy na początku 2022 r. Mimo pogody – udało się świetnie! Zmokło z nami mnóstwo ludzi – ale rozgrzewaliśmy się pysznym barszczem, a właściwie dwoma różnymi barszczami, które z naszymi koleżankami z Od-Ważnych gotowały panie z Ukrainy.

To było bardzo ważne Śniadanie, z którego wynikło coś innego, niż do tej pory – my, członkowie tej społeczności - sądziliśmy. Że nie ma co za szybko włączać naszych gości zza wschodniej granicy w życie społecznej tutaj, u nas. Że sami przyjdą, kiedy poczują się bezpiecznie.

Potem jeszcze zorganizowaliśmy Śniadanie dla młodzieży, o współpracy międzypokoleniowej czy o zieleni w centrum miasta (i skąd brać pieniądze na przykład na postawienie ławeczek).

Z tych naszych spotkań zawsze coś wynika. Wnioski spisujemy i czasem to my, ale najczęściej to inni realizują postulaty, które padły z ust uczestników. To bardzo ważne, bo nie chcielibyśmy mieć poczucia, że tylko przyjdziemy sobie „pogadać” przy kanapkach.

 

- Jakie macie plany na przyszłość?

- Nie możemy porzucić pomysłu, który został doceniony przez tak dostojne jury, zatem Śniadania Obywatelskie nadal chcielibyśmy organizować. W poprzednich sezonach skupialiśmy się na konkretnych zagadnieniach, a teraz planujemy skupić się na różnych osiedlach w naszym mieście. W Iławie nie ma świetlic osiedlowych, brak więc miejsc spotkań mieszkańców. Co za tym idzie, to często brak więzi między sąsiadami. Spróbujemy sprawdzić, czy to przeszkadza iławianom. I jakie są ich potrzeby na poszczególnych osiedlach. To taki nasz sposób na konsultacje społeczne, na sprawdzenie nastrojów, zwłaszcza w tak gorącym czasie.

 

Karolina Król

fot. archiwum stowarzyszenia