Trzecie miejsce w Ogólnopolskim plebiscycie Kół Gospodyń Wiejskich Polski 2023, wyróżnienie w konkursie „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów” w Olsztynie, inicjatywa „Lawenda”, projekt „Przy wiacie” – to zaledwie kilka wydarzeń z życia Koła Gospodyń Wiejskich w Kamienniku Wielkim. Poznaj aktywne panie, które zmieniają swoją wieś.

Koło powstało w grudniu ubiegłego roku z myślą o mieszkańcach wsi. Skupia ono w swoich szeregach dwadzieścia jeden osób, które angażują do działania swoje talenty, takie jak umiejętność gry na instrumentach, szycia, gotowania, pieczenia, wykonywania rękodzieła. Lider – lokomotywa koła, Iwona Wojciechowska-Salamon, napędza i steruje działaniami tak, aby każdy miał swój udział w różnych przedsięwzięciach, aby mógł wykorzystać swój talent i rozwijać umiejętności. A przy okazji nie nudzić się i sprawiać, aby Kamiennik Wielki piękniał z każdą chwilą oraz tętnił życiem i sąsiedzkim wsparciem.

Współpraca
się opłaca

- Społeczeństwo, szczególnie to mniejsze, zlokalizowane na wsi, często jest w stanie zaspokoić swoim własnym sumptem potrzeby mieszkańców – mówi Iwona Wojciechowska-Salamon. - Czasem te potrzeby wystarczy „tylko” zdiagnozować, a od ręki znajdzie się dobry sąsiad czy sąsiadka, który poratuje zakupami, towarzystwem na spacerze, zadba o posiłek, gdy ktoś zachoruje. Czasem to kwestia wyjścia poza strefę własnego komfortu, kiedy człowiek, który pozostaje sam wyciąga rękę w potrzebie i dostaje na to odpowiedź pełną ciepła, zrozumienia i wsparcia. Warto dodać, że ten, kto daje, również otrzymuje. I nie ma chyba lepszego lekarstwa na samotność niż dzielić czas i pasje z innymi. Przy okazji udaje się poznać jednego i drugiego sąsiada, zorganizować sąsiedzką kawę lub grilla, a pomysły na wspólne działania „wychodzą” już same – dodaje liderka KGW w Kamienniku Wielkim.

- Przez okres naszej współpracy z Kołem Gospodyń Wiejskich nie dało się nie zauważyć, że im cieplej się robi, tym więcej rzeczy w Kamienniku Wielkim się dzieje – mówi Katarzyna Ciszewska ze Stowarzyszenia ESWIP. - Wiosna przypomniała o podwórkowych porządkach, więc wieś wita kolorami kwitnących kwiatów, wypielęgnowanymi trawnikami, odświeżonymi miejscami spotkań, nowymi nasadzeniami i nie tylko. Koło wspiera inne organizacje w ich działalności, promując tym samym hasło, że współpraca się opłaca.

W ten sposób dzielne panie wspólnie przygotowały przetwory dla Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii Pod Żaglami, uszyły i wydziergały pluszaki, worki, plecaki, opaski i czapki dla dzieci onkologicznych. Ponadto, gdzieś w tak zwanym międzyczasie, oczyściły i odmalowały przystanek, posadziły drzewa i zagospodarowały wspólną wiejską przestrzeń inną roślinnością.

Aktywność i rozwój

- Panie napisały kilka wniosków, które otrzymały dofinansowanie, a to przełożyło się na jeszcze więcej działań i chęci do rozwoju. Członkinie Koła uczestniczyły w doradztwach, spotkaniach i szkoleniach, które z jednej strony porządkowały im treści formalno-prawne, a z drugiej wskazywały możliwości, z których jeszcze mogą skorzystać. Mogły także wyjechać na wizytę studyjną, aby zaczerpnąć inspiracji do działań, wypróbowania nowych przepisów, nabycia nowych umiejętności. Przy okazji miały przestrzeń, aby przy wspólnych warsztatach i spotkaniach z innymi organizacjami i kołami wymienić się doświadczeniami i zintegrować wokół nowych inicjatyw – mówi Katarzyna Ciszewska.

Udział w projekcie Inkubatory NGO zaowocował nie tylko nową wiedzą, inspiracjami i doświadczeniami oraz siecią kontaktów. Dał również wymierne korzyści w postaci wypromowania działalności koła, nauki pisania nieco innych wniosków o środki na aktywność mieszkańców i realizację ich pomysłów. Mieszkańcom Kamiennika Wielkiego zależy na aktywności i rozwoju. Zarówno tym własnym, wsi, jak i samego Koła, które dzięki wspólnemu zaangażowaniu osiąga liczne sukcesy w przeróżnych konkursach. Koło Gospodyń Wiejskich jest tym, co ich łączy. Jest przestrzenią do działań, kreowania własnej rzeczywistości społecznej, w której sąsiedzi są sobie bliscy, darzą się sympatią, wsparciem i bezinteresownym zainteresowaniem, o które dziś w wielu miejscach jest trudno. Koło to odpowiedź na bolączkę dzisiejszego, zbyt dużego dystansu między ludźmi, rozluźnienia więzi społecznych, braku zdrowego zainteresowania bliźnim, który jest tuż obok.

- Pracowicie i efektywnie. Ambitnie i kolorowo. We współpracy i przy zaangażowaniu członków koła, przedsiębiorców i zaprzyjaźnionych organizacji. To chyba jest to, co cieszy najbardziej – podsumowuje Katarzyna Ciszewska.
Sylwia Warzechowska

Fot. KGW w Kamienniku Wielkim

Organizacja korzysta ze wsparcia Ośrodka Wspierania Inicjatyw Ekonomii Społecznej w Elblągu