Wiele osób wciąż uważa, że lokalny samorząd czy zarządzanie to „męska rzecz”. Ten stereotyp trzeba jednak odłożyć między bajki, bo na wsi jest coraz więcej pań, które z dobrym skutkiem działają na rzecz lokalnych społeczności.
Kobiety z Kół Gospodyń Wiejskich już nie tylko zachwycają przy okazji uroczystości, kiedy to mogą zaprezentować swój kulinarny kunszt. Dziś członkinie Kół to prawdziwe gospodynie z krwi i kości, które zakładają stowarzyszenia, piszą projekty, budują lokalną tożsamość. Takie właśnie są mieszkanki Krzewna, malutkiej wsi w gminie Braniewo!
Projekt poprawił estetykę i zintegrował
Nowe drewniane witacze, tablice informacyjne z nazwami kolonii, numery domów na plastrach brzozy, ozdobne rabaty – to tylko niektóre elementy, które w ostatnich miesiącach upiększyły Krzewno. Wszystko to za sprawą wyjątkowych kobiet z Koła Gospodyń Wiejskich, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. To one stoją za projektem pn. „Nasze Krzewno”. Poprawił on nie tylko estetkę, ale także zintegrował mieszkańców! Jego realizacja rozpoczęła się 1 czerwca. Prace zakończyły się 29 października 2020 roku. Na realizację działań udało się pozyskać dofinansowanie w kwocie 4000 zł z Lokalnej Grupy Działania Zakątek Warmiński w Dobrym Mieście w ramach Programu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich WARMIA MAZURY LOKALNIE 4. Kolejne 4000 zł to wkład darczyńców oraz wolontariuszy.
- Projekt napisałam sama, nie licząc zbytnio na dotację – mówi Eugenia Ochrin-Iwanowska, pomysłodawczyni projektu oraz sołtys Krzewna. - Tym większa była radość, kiedy okazało się, że otrzymaliśmy wsparcie i to w tak trudnym czasie pandemii.
By wspólnie działać na rzecz sołectwa
Głównym celem projektu była integracja oraz zwiększenie zaangażowania i aktywności mieszkańców w działaniach na rzecz wsi oraz budowanie lokalnej tożsamości poprzez udział w przedsięwzięciach poprawiającym wizerunek sołectwa.
- Dobrem wspólnym dla naszej społeczności była możliwość współtworzenia i poprawiania warunków w jakich żyjemy – mówi Eugenia Ochrin-Iwanowska. - W związku z tym, że działania projektowe nastawione były na upiększenie, urozmaicenie i poprawę informacji we wsi staraliśmy się wykorzystać materiały charakterystyczne dla krajobrazu wiejskiego, a mianowicie drewno i kamień. Dodatkowo w ramach projektu rzeźbiarz wykonał dwa drewniane witacze, pięć tablic informacyjnych z nazwami kolonii, numery domów na plastrach brzozy. Zostały także zakupione dwie drewniane tablice informacyjne.
Sprawna i szybka realizacja projektu była możliwa dzięki grupie mieszkańców, którzy chcą, by ich mała ojczyzna była czysta i zadbana.
- Rzeźbiarz rzeźbił, my wypalaliśmy, impregnowaliśmy, malowaliśmy i na koniec wkopywaliśmy tablice – wspomina Eugenia Ochrin-Iwanowska. - Do rabaty trzeba było przywieść kamienie, następnie młodzież je układała. Część roślin zakupiliśmy, pozostałe przynieśliśmy z własnych ogrodów. Trudnością w naszym przypadku było to, że mieszkamy na wsi i po wszelkie produkty musieliśmy wyjeżdżać do pobliskiego Braniewa albo zamawiać je w internecie. Ale udało się! Wszystkie założenia projektowe zostały zrealizowane w zakładanym czasie.
Tu prym wiodą kobiety!
Realizacja powyższego działania to nie pierwszy projekt z jakim zmierzyła się społeczność Krzewna. Bardzo prężnie działa tu Koło Gospodyń Wiejskich. Tworzy je 11 wyjątkowych kobiet. Koło zostało założone w październiku 2019 roku jako pierwsze w gminie Braniewo.
- Spotykamy się w tzw. wiejskiej świetlicy, chociaż budynek nie ma statusu świetlicy. Jest to stara, wyremontowana zlewnia mleka – mówi pani sołtys. - Wcześnie spotykałyśmy się jako grupa nieformalna, a nawet realizowałyśmy warsztaty kulinarne z wyjazdem studyjnym do aktywnie działającego KGW, na które pozyskałyśmy dotację, dzięki pomocy Stowarzyszenie „Przy granicy„ z Żelaznej Góry. Działania koła i sołectwa są wspólne. Członkowie Rady Sołeckiej i członkinie KGW to często te same osoby. Tak samo jest z przewodniczącą KGW i sołtysem - jest to jedna osoba. Dzięki temu zadania się ujednolicają.
A lista zrealizowanych projektów oraz planów na przyszłość nie ma końca… Od momentu założenia KGW otrzymało dotację na realizację projektu „Nasze Krzewno” w kwocie 4000 zł, 2 dotacje dla kół KGW z ARiMR w wysokości 3000 zł każda oraz wsparcie z Fundacji „Żółty Szalik” z Fromborka w wysokości 2400zł.
- Jeszcze jako grupa nieformalna organizowałyśmy: Andrzejki, Dzień Babci i Dziadka, Dzień Kobiet, Noc Świętojańską, Dożynki Wiejskie, warsztaty robienia mydełek. Jako członkinie KGW dalej kontynuujemy te działania oraz dodatkowo organizujemy zajęcia artystyczne dla dzieci w czasie ferii, Bal Karnawałowy dla dorosłych, zajęcia ZUMBY, II Forum Kół Gospodyń Wiejskich Gminy Braniewo, II Noc Świętojańską, robimy latawce, uczestniczyłyśmy w akcji Gaszyn Challenge, wyjechałyśmy na wycieczkę na Kaszuby. Ponadto w naszej minikuchence przygotowywałyśmy produkty na Bal Charytatywny dla Lilianki, który odbył się w Żelaznej Górze, wykonałyśmy potrawy postne na spotkanie wigilijne pt.„Boże Narodzenie, tradycje i zwyczaje mieszkańców warmińskiej wsi”, Przygotowywałyśmy potrawy na Dożynki Gminne. Uczestniczyłyśmy w zbiórce żołędzi dla chorej dziewczynki.
Obecnie na potrzeby Koła adaptowane są pomieszczenia tzw. świetlicy. Ma się tam znaleźć mała funkcjonalna kuchnia. Remont finansowany jest z Funduszu Sołeckiego.
- W następnym roku z Funduszu Sołeckiego zakupimy meble, natomiast wyposażenie kuchni zostało zakupione z dotacji dla koła z ARIMR w ubiegłym roku – opowiada pani Eugenia. – Dodatkowo z tej dotacji zakupiłyśmy materiały na warsztaty artystyczne. Bardzo bym chciała, aby członkinie koła wzięły udział w lokalnym plenerze artystycznym. Uważam, że status gospodyni to nie tylko gotowanie, pieczenia, ale także coś dla ducha, tym bardziej, że w Kole mamy Panie z umiejętnościami i pasją artystyczną. Z wcześniejszych spotkań wiem, że umiejętności artystyczne rozwijają się im częściej je praktykujemy. Często nawet nie wiemy jak ogromne możliwości w nas drzemią dopóki ich nie rozbudzimy. Chciałabym, aby przynajmniej raz w roku członkinie Koła mogły na wyjeździe uczestniczyć w ciekawych zajęciach i warsztatach.
Ale to nie jedyne plany na przyszłość. Już teraz trwają przygotowania do 2-dniowej wycieczki, która połączy zwiedzanie ciekawego miejsca i część rekreacyjną.
Aleksandra Jakimczuk
Fot. Archiwum KGW