Czcionka:
Kontrast:
Herosi optymizmu
data dodania: 13.06.2022
Herosi optymizmu

Zaułek Optymistów to podwórko na olsztyńskim Zatorzu łączące trzy ulice: Jagiellońską, Puszkina i Żeromskiego. - Jesteśmy nieformalną grupą sąsiedzką. Wszystkie działania wykonujemy społecznie. Podwórko jest terenem własnościowym miasta – mówi Izabela Brzezińska, jedna z liderów Zaułka Optymistów.

Niewielu wierzyło, że im się uda. Jednak zaangażowanie i konsekwencja sprawiły, że efekty były coraz bardziej namacalne, a kolejne osoby zaczynały przekonywać się do większego zaangażowania. W ten sposób zjednoczona wspólnota sąsiedzka rozpoczęła pracę nad stworzeniem Zaułka Optymistów.

- Inicjatorem do działania był Sylwester Pluciński. W późniejszym czasie dołączyłam do grupy nieformalnych liderów razem z Elżbietą Bielawską, która jest autorką nazwy. Nasza podwórkowa społeczność to 8 wspólnot mieszkaniowych, 84 mieszkania i 4 lokale użytkowe. Jest to podwórko międzypokoleniowe. Grupa inicjatywna to około 20 osób, które chętnie działają i wykonują wszystkie prace związane z pielęgnacją i zagospodarowaniem terenu –mówi Izabela Brzezińska.

Podwórko na medal

Nieformalna grupa sąsiedzka zawiązała się w 2018 r., działalność rozpoczęła w ramach programu „Podwórka z Natury”. Dzięki pozyskanym środkom z programu udało się stworzyć ogród deszczowy oraz zagospodarować zielenią pewną część podwórka. W dalszych latach działacze Zaułka Optymistów składali wnioski o kolejne dofinansowania w ramach innych programów i projektów, co przynosiło rezultaty. Dobrym przykładem jest uzyskanie 110 tys. zł w ramach Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego w 2019 r. na przygotowanie chodników, krawężników i drogi. W kolejnych edycjach budżetu udało się przygotować jeszcze m.in. wiatę rowerową, wiatę śmietnikową, plac zabaw, drugi ogród deszczowy, czy oświetlenie podwórka. Przez pandemię w 2021 r. nie udało się jednak przygotować przedogródków.

Mimo pojawiających się utrudnień, w ciągu czterech lat, mieszkańcy całkowicie odmienili wygląd swojego podwórka. Z miejsca nacechowanego szarością i monotonią, ciężką pracą udało im się stworzyć zielone płuca swojej dzielnicy. Podwórko zostało pokryte roślinnością, ogrodzone i dostosowane do potrzeb mieszkańców. Przygotowany został również plac zabaw, który stał się miejscem idealnym do zabawy dla dzieci oraz integracji całej wspólnoty sąsiedzkiej.

- Jak we wszystkim, pojawiają się sprzymierzeńcy w działaniu jak i oponenci, ale to nieliczna grupa. Początkowo mieszkańcy nie wierzyli, że cokolwiek uda nam się zmienić. My małymi krokami brnęliśmy dalej, a efekty były widoczne. To spowodowało, że mieszkańcy coraz chętniej uczestniczyli w działaniach i to trwa. Również jako mieszkańcy bardzo zżyliśmy się, chętnie spotykamy się, działamy i pielęgnujemy nasze najbliższe otoczenie. Pielęgnujemy nie tylko podwórko, ale przede wszystkim relacje sąsiedzkie, co w dzisiejszych czasach jest ogromnie cenne – wspomina Iza Brzezińska.

Podmiotami aktywnie zaangażowanymi w pomoc finansową i organizacyjną Zaułkowi Optymistów są m.in. Federacja FOSa, Fundacja Warsztat Zmiany, Biuro Dzielnicy Zatorze „Zatorze Inicjatyw” – Deszcz szanuję i wykorzystuję, czy „Zielona Ławeczka – ławka i roślinność” przygotowana przez Fundację BOŚ.

Mieszkańcy Zatorza w akcji

W najbliższych latach organizacja sąsiedzka chce pielęgnować wszystkie osiągnięcia zorganizowane w ramach Zaułka Optymistów.

-  Udało nam się zrewitalizować podwórko w 4 lata, przeszło 2000 m2, dzięki naszej pracy i środkom finansowym z różnych źródeł. Teraz „jak mamy wszystko” pozostaje nam edukacja najmłodszego pokolenia Zaułka, szerzenia naszego optymizmu wśród mieszańców Olsztyna. Jeśli nadarzy się okazja, to oczywiście będziemy starali się o pozyskanie środków na projekty miękkie m.in. na integrację, edukację, itp. Teraz przede wszystkim skupiamy się na dbaniu o to czego dokonaliśmy, pielęgnowaniu relacji sąsiedzkich i szerzeniu optymizmu. Nazwa zobowiązuje – mówi Izabela Brzezińska.

Warto wspomnieć, że podwórko łączące trzy ulice: Jagiellońską, Puszkina i Żeromskiego znajduje się na olsztyńskim Zatorzu. Dzielnica ta jest bardzo znana i jednocześnie jest jedną ze starszych dzielnic Olsztyna. Mimo, że posiada ona swój unikalny klimat, dużo częściej wymagana jest tam modernizacja obiektów lub przyległych do nich terenów. Dlatego działania podejmowane w ramach Zaułka Optymistów mają bezpośredni wpływ na wygląd dzielnicy oraz dają jej więcej radości i koloru.

Sylwiusz Brywczyński

Fot. archiwum mieszkańców