Dzieci ze spektrum autyzmu doczekały się własnego miejsca w Braniewie. Stowarzyszenie Moc do 2 otworzyło w kwietniu Punkt Przedszkolny Mistrzów, w którym swoją bezpieczną przestrzeń odnaleźli najmłodsi zmagający się nie tylko z autyzmem, lecz także zdrowe dzieci z niewielkimi dysfunkcjami.
Chociaż przedszkole otworzyło się zaledwie 5 miesięcy temu, to już może pochwalić się sporymi sukcesami. Dzięki pomocy Elbląskiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Pozarządowych autystyczne dzieci znalazły przyjazne miejsce, w którym będą mogły dorastać w swoim tempie.
Rozwój na wagę złota
- Nasze dzieci, przychodząc tutaj, zaczynają pięknie się rozwijać. Uśmiechają się, wchodzą w interakcje ze swoimi rówieśnikami. Zaczynają wymawiać swoje pierwsze słowa, co – przy naszych dzieciaczkach – jest to bardzo ogromny sukces – mówi Joanna Langowska-Podlipaj, prezes Stowarzyszenia Moc do 2, a prywatnie mama autysty.
Braniewski Punkt Przedszkolny Mistrzów dostosowuje się do potrzeb maluchów, tworząc niewielkie grupy umożliwiające poświęcenie odpowiednio dużej uwagi każdemu z podopiecznych, a dodatkowe towarzystwo zdrowych dzieci dodaje różnorodności oraz uczy tolerancji. Dzięki temu autyści chętniej się otwierają i łatwiej im nawiązywać relacje z rówieśnikami, co na ogół w tak krótkim czasie jest niemożliwe.
Tyle szczęścia w całym mieście
Dzięki pozyskanej dotacji udało się nie tylko otworzyć Punkt Przedszkolny Mistrzów, ale – co za tym idzie – stworzyć nowe miejsca pracy, zapewnić rodzicom autystycznych dzieci specjalistyczną opiekę dla swoich pociech oraz przede wszystkim wywołać uśmiech na niejednej małej twarzy. Przedszkole oferuje swoim podopiecznym bogaty wachlarz terapii i nowoczesny sprzęt niezbędny do ułatwienia dzieciom prawidłowego funkcjonowania.
- Rodzice są szczęśliwi, że dzieci są szczęśliwe. Widzą ich rozwój, widzą jakie olbrzymie kroki poczyniają, mimo że są tak krótko u nas – mówi Małgorzata Denisiuk, jedna z opiekunek.
Placówka deklaruje, iż swoje cele dostosowuje do potrzeb i możliwości podopiecznych. Dopasowuje zabawy do ich tempa, a to czy się spodobają, zależy tylko od dzieci.
- Każdy dzień jest inny, żaden nie wygląda tak samo. Jednego dnia przygotowujemy zajęcia, myślimy „ale dzisiaj będzie super, ale fajne zajęcia”, a dzieci są w ogóle niezainteresowane i te fajne zajęcia nie wychodzą, i trzeba na szybciutko wymyślić coś, co dzisiaj je zainteresuje – tłumaczy Karolina Jabłońska.
Specjalista z doświadczenia
Pani Joanna wiele lat temu obiecała sobie pomóc rodzicom wychowującym dzieci cierpiące na autyzm, ponieważ sama dobrze wie, ile potrzeba na to czasu oraz pieniędzy. Specjalistyczna opieka w Braniewie nie istniała i konieczne były wyprawy do innych miast.
- My wiele lat jeździliśmy po różnych specjalistach. Jeździliśmy do Elbląga, do Piaseczna, szukając pomocy i to było bardzo męczące – dla mnie, dla mojego syna. Też było to duże obciążenie finansowe – wspomina.
Coraz trudniej o dobrych specjalistów, którzy okażą także ciepło i empatię, a właśnie tego najbardziej potrzebują mali autyści. Stowarzyszenie Moc do 2 działa, by pomagać dzieciom w rozwoju ich własnym tempem, a rodzicom oferuje wsparcie w wychowaniu i radzeniu sobie z trudnymi dla najmłodszych sytuacjami.
Aleksandra Mianowska
Fot. archiwum stowarzyszenia