Elbląska Rada Działalności Pożytku Publicznego jest organem samorządu elbląskiego o charakterze opiniodawczo-doradczym oraz inicjatywnym. Konsultuje pomysły samorządu dotyczące organizacji pozarządowych i zadań publicznych dotyczących pożytku publicznego, opiniuje projekty uchwał Rady Miejskiej w tym zakresie, opiniuje zlecanie zadań publicznych organizacjom, może mediować pomiędzy samorządem a organizacją, jeżeli pojawi się sytuacja konfliktowa, opiniuje projekt strategii rozwoju Elbląga, a także może podejmować różne inicjatywy dotyczące sfery pożytku publicznego.
Z Michałem Missanem, współprzewodniczącym Rady Działalności Pożytku Publicznego rozmawiamy o funkcjonowaniu Rady, problemach, z jakimi musi się mierzyć oraz sukcesach.
- Dlaczego praca Rady Działalności Pożytku Publicznego jest ważna?
- Funkcjonowanie rad w samorządach wynika oczywiście z przepisów prawa tj. ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, jednak nie wszędzie takie rady funkcjonują. W Elblągu mamy takie ciało dzięki wspólnym staraniom i zaangażowaniu obu stron – organizacji pozarządowych i samorządu. Rada Działalności Pożytku Publicznego oczywiście jest bardzo ważna, gdyż w swoim podstawowym założeniu to grono doradcze, którego rolą jest konsultowanie i opiniowanie dokumentów dla potrzeb organu jednostki administracyjnej, przy której działa. Służy ona do wyrażania opinii w sprawach zadań publicznych. Jako że składa się ona z przedstawicieli obydwu sektorów: publicznego i pozarządowego, to ta wspólnie wyrażona opinia, ten wspólny głos, ma duże znaczenie dla podejmowanych przez samorząd działań.
- Jakie ma Pan oczekiwania co do działalności Rady?
- Oczywistym jest, że organizacje pozarządowe i samorząd mają inne funkcje, kompetencje, powinności a niekiedy także odmienny pogląd na sprawy publiczne. Sami członkowie naszej Rady to grupa aktywnych elblążan mająca często odmienne spojrzenie na różne tematy. Jednak nie jest to w tym przypadku wada a zaleta, gdyż pozwala na tworzenie polityk publicznych oraz kreowanie nowych rozwiązań służących wspólnemu celowi, jakim jest dobro społeczeństwa lokalnego. Dlatego właśnie, poza oczywistym oczekiwaniem, jakim jest zaangażowanie jej członków w prace Rady, chciałbym, aby Rada, mimo różnic, jakie dzielą jej członków, była ciałem dialogu w dosłownym tego słowa znaczeniu, aby ten dialog zawsze był merytoryczny, obiektywny, pozbawiony konfliktu interesów oraz prowadzony na zasadzie partnerstwa, zaufania, ale też poszanowania autonomii.
- Z jakimi problemami na co dzień styka się Rada?
- W obecnej chwili nie widzę problemów mających bezpośredni wpływ na pracę Rady. Mamy opracowany harmonogram posiedzeń oraz tematy, które omawiamy na spotkaniach. Dotyczą one zarówno możliwości pozyskiwania środków z funduszy unijnych, jak i promocji sektora czy wsparcia działań realizowanych przez organizacje na rzecz elblążan.
- Z czego Rada może być najbardziej dumna?
- Myślę, że Rada przede wszystkim może być dumna z tego, że po kilku latach przerwy, jej działalność została reaktywowana. Spośród przedstawicieli sektora pozarządowego, aż trzy osoby są jednocześnie członkami innych ciał dialogu tj. Rady Sportu, Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób z Niepełnosprawnościami oraz Rady Seniorów, co znacznie ubogaca jej skład. Dumą może napawać również fakt, że w naszym mieście mamy silne i zaangażowane organizacje pozarządowe oraz otwarty samorząd, co przyczynia się do dobrej współpracy obu sektorów, a czego potwierdzeniem jest ilość i zakres prawidłowo realizowanych zadań przez elbląskie organizacje na zlecenie samorządu oraz wysokość przekazywanych dotacji. Rocznie organizacjom pozarządowym przekazujemy ponad 12 mln złotych. Dodatkowym wsparciem jest również wynajem organizacjom lokali na preferencyjnych warunkach oraz wszelkie działania mające na celu umożliwienie bezpłatnego użyczania organizacjom pomieszczeń, jaki i przestrzeni publicznej na ich działania statutowe. Wartym dostrzeżenia jest również fakt, że kompetencje elbląskiej Rady zostały rozszerzone o zadania niewymienione w ustawie, a sama Rada inicjuje szereg działań wykraczających poza te obligatoryjne. Stało się to dzięki zaangażowaniu samych organizacji oraz świadomości i otwartości samorządu. Do takich zadań należą m.in. organizacja spotkań branżowych, forów wymiany informacji czy konferencji plenarnej. Spotkania elbląskiej Rady to także płaszczyzna do wzajemnego informowania się o podejmowanych działaniach, do rozmów, z których niejednokrotnie rodzą się dobre pomysły i formułują wnioski, a które wpływają na jakość pracy Rady i służą wypracowaniu lepszych rozwiązań dotyczących sektora pozarządowego, jak i polepszeniu życia mieszkańców naszego miasta. Efekty naszej współpracy myślę, są widoczne dla elblążan. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim organizacjom za zaangażowanie i współpracę.
K
fot. nadesłane