Organizacje społeczne na co dzień pomagają innym, często napotykając na swojej drodze wiele trudności. Jedną z nich bywa brak miejsca na prowadzenie społecznej działalności. Organizacje radzą sobie i z tym. Dzięki uzyskanym dofinansowaniom stare, nieużytkowane budynki zmieniają w architektoniczne perełki. Poznajcie Kuźnię Społeczną prowadzoną przez Bank Żywności z Olsztyna.
Kuźnia Społeczna to dwukondygnacyjny budynek, który powstał pod koniec XIX wieku na potrzeby wojska. Dziś, po rewitalizacji pełni wiele funkcji. Znajduje się tu między innymi hostel czy restauracja. Jak doszło do tego, że powstała? O tym opowiadają pracownicy Kuźni.
- Kiedy zrodził się pomysł na odbudowę budynku, w którym znajduje się Kuźnia Społeczna? Dlaczego Bank Żywności zainteresował się akurat tą nieruchomością?
- Budynek został kupiony w atrakcyjnej cenie od Agencji Mienia Wojskowego ze względu na to, że idealnie nadawał się do celów magazynowych.
- Jak budynek wyglądał przed remontem?
- Budynek był zaniedbany i wymagał remontu. W pierwszych latach od zakupu część budynku była użytkowana na potrzeby magazynowe oraz administracyjne Banku Żywności, a jego potencjał nie był wykorzystywany. Na górze nieruchomości znajdowało się kilka pokoi hostelowych. Po remoncie budynek odzyskał swój blask, nadano mu nowe funkcje użytkowe.
- Odbudowa tego budynku z pewnością nie należała do łatwych przedsięwzięć. Proszę opowiedzieć, jak przebiegała.
- Pierwotny projekt rewitalizacji zakładał dostosowanie nieruchomości do nowych potrzeb rozwoju działalności statutowej Banku Żywności i odpowiedzi na coraz większe potrzeby społeczne poprzez rozwój działalności gospodarczej, której zysk przeznaczany jest na cele statutowe Banku.
Miesiąc po zakończeniu procesu rewitalizacji w budynku wybuchł pożar, który zniszczył ⅓ nieruchomości, z kolei ⅔ budynku zostały zalane podczas akcji gaśniczej. Konieczna była realizacja budowlanych robót odtworzeniowych po pożarze, co udało się nam w niecały rok od pożaru.
- Taki remont, to również ogromny koszt. Skąd Bank pozyskał na to pieniądze?
- Bank Żywności uzyskał dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury. Pozyskał również kredyt inwestycyjny. Prace odtworzeniowe zostały wykonane z odszkodowania po pożarowego.
- Nadchodzi nowy okres programowania, pojawiają się nowe możliwości - czy w planach Banku jest kolejna spektakularna inicjatywa?
- Tak, Bank Żywności nieustannie się rozwija, aby jeszcze prężniej realizować swoje cele statutowe oraz odpowiadać na potrzeby osób potrzebujących. Planujemy budowę hali magazynowej, która będzie dostosowana do współczesnych standardów przechowywania i magazynowania żywności. Chcemy także uruchomić małą przetwórnię produktów spożywczych uratowanych przed zmarnowaniem.
Karolina Król
fot. archiwum Banku Żywności