Powstały zaledwie kilka miesięcy temu Punkt Przedszkolny Mistrzów w Braniewie miał jeden cel: zmieniać świat na lepsze dla dzieci ze spektrum autyzmu oraz ich rodziców. Idea ta małymi kroczkami wchodzi w życie, bowiem nadzieję na to, że może być lepiej, udało się przywrócić już kilku braniewskim rodzinom. Między innymi także dzięki inicjatywie „W rodzinie MOC”.

Codzienna rutyna opiekuna niepełnosprawnego dziecka związana bywa z licznymi trudnościami, często zupełnie niezrozumiałymi dla ludzi, których ona nie dotyczy. To właśnie brak zrozumienia i niewiedza, którym często niestety towarzyszy też ignorancja i brak empatii sprawiają, że nie tylko zmagające się z różnymi schorzeniami dzieci, ale również ich rodzice czują się bezradni i tracą nadzieję na to, że kiedykolwiek może być lepiej. Prezeską stowarzyszenia jest Joanna Langowska-Podlipaj, która wspomnianą rutynę doskonale zna jako matka chłopca ze spektrum autyzmu.

- Jako rodzice wszyscy czujemy ten sam ból - wyznaje. – Musimy pogodzić się z tym, że dziecko jest niepełnosprawne, że codziennie musimy z siebie dawać tak dużo, a efekty nieraz bywają mizerne.

Z tego właśnie powodu stowarzyszenie “Moc do 2” nieustannie ewoluuje. Między innymi pozyskało grant na realizację inicjatywy “W rodzinie MOC”, której głównym celem - oprócz wspierania rozwoju dzieci autystycznych - jest integracja rodziców, by stworzyć niewielką, ale wzajemnie wspierającą się i wymieniającą doświadczeniami społeczność.

- Zauważyliśmy, że dzięki takim spotkaniom tych relacji między naszymi rodzicami co prawda nie można jeszcze nazwać przyjaźnią, ale już na pewno koleżeństwem. Widzimy, że zaczynają rozmawiać poza placówką... - mówi prezeska stowarzyszenia. -  Inicjatywa „W rodzinie MOC” została zapoczątkowana w czerwcu. Zorganizowaliśmy wówczas w naszym przedszkolu pierwsze spotkanie z przeróżnymi gośćmi, w tym z Pasieką Sobolewskich i Hufcem ZHP w Braniewie.
Dzieci wraz z rodzinami, przybyłymi gośćmi, mieszkańcami miały wiele uciechy z zabaw sensoplastycznych, przygotowywaniem świeczek zapachowych z pszczelego wosku, robieniem slimów oraz innych atrakcji. Wszyscy goście też zostali zapoznani z tajemnicami pszczół i lokalnej pasieki. W ten sposób zostały zapoczątkowane spotkania, które z jednej strony mają wątek edukacyjny - jak chociażby życie pszczół - z drugiej integracyjny i poznawczy dla osób spoza kręgu rodzin dzieci z niepełnosprawnością. Kolejnym elementem jest szeroko rozumiana terapia sensoryczna dzieci i wchodzenie w interakcje z otaczającym światem, nowymi ludźmi. Integracja nie ogranicza się też wyłącznie do murów przedszkola, to także integracja osób z zewnątrz.

- Gdy znów zrobi się ciepło, mamy w planach ogniska, na które możemy zaprosić też gości, bo kontakt z przyrodą sprzyja integrowaniu się. Ale mamy też w planach wychodzić z dziećmi na przykład do restauracji, żeby otoczenie miało możliwość zobaczenia, jak wygląda życie z dzieckiem ze spektrum, żeby ktoś się do nas przyłączył i choćby porozmawiał – mówi Joanna Langowska-Podlipaj.

Wszystko po to, by o dzieciach ze spektrum autyzmu nie przypominano sobie wyłącznie 2 kwietnia, w Światowy Dzień Świadomości Autyzmu, ale by pamiętano o nich na co dzień. Aby oduczyć społeczeństwo wysnuwania krzywdzących osądów o dzieciach, które zachowaniem odbiegają od dzieci niezmagających się na co dzień z  dysfunkcjami. I aby w sytuacji, w której osoba z niepełnosprawnością będzie potrzebowała pomocy, wiedzieć, w jaki sposób należy jej udzielić. Projekt został sfinansowany środkami z Funduszu Grantowego Stowarzyszenia ESWIP.

Kamila Gielo

fot. archiwum Punktu Przedszkolnego Mistrzów w Braniewie