Czcionka:
Kontrast:
Jak nie nudzić się z dzieckiem w domu podczas kwarantanny
data dodania: 18.03.2020
Jak nie nudzić się z dzieckiem w domu podczas kwarantanny

Nie spodziewałam się, że będę żyła w takich ciekawych czasach. Epidemia zarazy, pandemia - to, coś, z czym do tej pory spotykałam się tylko w filmach science fiction, a nie w prawdziwym życiu. Na każdym kroku słyszę, żeby zostać w domu i nie wychodzić, nie spotykać się z nikim. Wizja siedzenia w domu przez kilka tygodni, może nawet miesięcy nie jest niczym przyjemnym. Szczególnie, kiedy  są dzieci - nie ważne, w jakim wieku.

Zagospodarowanie wolnego czasu własnym dzieciom to dla rodzica duże wyzwanie. Zwłaszcza, gdy sytuacja wymusza na nas pozostanie w domu, nie mamy możliwości wyjścia na plac zabaw i spotykania się z innymi dziećmi. Zaczynamy szukać pomysłów na to, jak zorganizować czas swoim bliskim.

Na co dzień zajmuje się prowadzeniem animacji dla dzieci. Przyznam szczerze, że łatwiej jest mi prowadzić zabawy dla obcych dzieci, niż dla własnego. Lubię prowadzić zabawy dla dużych grup, bo najlepsze są zabawy polegające na interakcji- a tego teraz najbardziej wszystkim brakuje.

Postarajmy się spojrzeć na tą sytuację z innej strony znaleźć jej pozytywne aspekty.  Ten czas, to możliwość wzmacniania rodzinnych relacji, dzielenia się pasjami, wspólnych rozmów i zrobienia tego, na co do tej pory nie mieliśmy czasu. Możemy zwolnić i zobaczyć, co jest tak naprawdę ważne.

WSPÓLNE GOTOWANIE

Jeśli przyjrzymy się piramidzie potrzeb zauważymy, że nie możemy skupić się na potrzebach wyższego rzędu, dopóki nie zaspokoimy tych podstawowych. Najbardziej prozaiczne potrzeby, to zapewnienie żywności i schronienia. Na pewno każdy z Was wie, co się stało po ogłoszeniu pandemii- wszyscy udali się na duże zakupy. Przyznam szczerze, że ciężko jest mi wymyślać program rozrywkowy dla dziecka, kiedy nie wiem, co przygotuję na obiad.

Dzieci uwielbiają gotować! Osobiście nie znam dziecka, które tego nie lubi. Jest to zajęcie, które pobudza wszystkie zmysły, a oprócz tego, wiadomo, co z tymi dziełami później zrobić. (z innymi wytworami nie zawsze jest tak łatwo) Śmiało można powiedzieć, że gotowanie to edukacyjne zajęcia sensoryczne. A ile przy tym frajdy!
Jestem entuzjastką nauki przez zabawę i przez działanie. Chcemy potrenować naukę czytania?
Niech dziecko spróbuje samo przeczytać przepis. Nauka liczenia? Nic prostszego! Niech waży i odmierza składniki! Zagniatanie ciasta i mieszanie to doskonałe ćwiczenie motoryki, dzięki temu małe rączki stają się bardziej sprawne. Nauka języków obcych? Wydrukujmy przepis w innym języku- niech nasza pociecha sobie radzi. Warto angażować dzieci również w inne prace domowe.

Ważne, jest też to, byśmy, jako rodzice pozwolili popełniać błędy dzieciom. Nie bójmy się bałaganu. Niech dziecko samo wsypuje, miesza, miksuje. Będzie czuło się ważne i uwierzy w swoje możliwości. A jeśli samo nakryje do stołu i usłyszy, jakie pyszności przygotowało- będzie to dla niego motywacja do dalszego rozwoju.

Dla maluszków od 0 do 3 lat możemy przygotować kasze, ryże, makarony do swobodnej zabawy, będziemy mogli w spokoju wypić kawę. Nabrudzi się? Wystarczy położyć na ziemi folię. Nawet, jeśli dziecko zje przygotowane przez nas zabawki – nic mu się nie stanie, przecież to tylko jedzenie.

No dobrze, ale nie samym chlebem żyje człowiek. Jeśli cały czas będziemy gotowali bez możliwości wychodzenia z domu i solidnej dawki ruchu- z pewnością nie wpłynie to dobrze na nasze zdrowie. Dzieci do prawidłowego rozwoju potrzebują ruchu. Jak możemy zorganizować im zajęcia sportowe bez wychodzenia z domu?

TANIEC I WSPÓLNE ĆWICZENIA

Tańczyć można na bardzo małej powierzchni. Internet aż kipi od układów tanecznych, które łatwo można powtórzyć. Wspólne ćwiczenia z Chodakowską? Czemu nie? Nauczmy dziecko tańców z naszych czasów i opowiedzmy związane z nimi historie z naszego życia.
Makarena? A może inny taniec? Dzieci uwielbiają wygłupiać się wspólnie z rodzicami.

NA ZIEMI ZOSTAJE…

Ta zabawa jest często prowadzona podczas wesel. Jest ciekawa nawet dla dorosłych. Kiedy gra muzyka, każdy tańczy tak jak lubi. Kiedy muzyka przestaje grać prowadzący podaje, jakie części ciała mają dotykać podłogi (zostają na ziemi) np. 1 ręka, dwie nogi, jedna noga dwie ręce, brzuch, dwie nogi i czoło… itd. itp. Idealnie byłoby, gdyby do zabawy dołączyli wszyscy domownicy!

TOR PRZESZKÓD

Przygotujcie tor przeszkód z krzeseł, poduszek, koców. Możecie też pobawić się w uwielbianą przez wszystkich zabawę w budowanie bazy. Możecie też wspólnie stworzyć sensoryczny tor przeszkód kładąc na ziemi przedmioty o różnej fakturze- twarde zakrętki, miękkie poduszki, szeleszczące reklamówki, kłujące wycieraczki. Chodźcie po nich na boso- dzieci to uwielbiają!

BITWA NA PODUSZKI, BITWA NA KARTKI PAPIERU

Wystarczy podzielić na pół pokój (liną lub zwiniętym kocem) włączyć muzykę i przygotować amunicję (zwinięte w kulkę gazety lub balony) Dzieci stają po jedne stronie pokoju, rodzice po drugiej. Kiedy muzyka gra, trzeba wyrzucać amunicję na połowę przeciwnika. Muzyka stop- przerywamy zabawę i liczymy kulki. Wygrywa drużyna, która ma ich mniej na swojej połowie. Bałagan? Kto pierwszy posprząta dostaje dodatkowy punkt!

STARE, ALE JARE - POKAŻMY JAK TO BYŁO DAWNIEJ.

Opowiedzcie dzieciom o Waszej młodości. Co robiliście, w czasach bez komputerów i komórek? Rozwijaliście kreatywność i umiejętność współpracy! Dawniej dzieci bawiły się tym, co znalazły w domu. Sznurek? Kartka papieru? Guziki? Do szczęścia nie trzeba wiele. Wystarczy pomysł.
Pokażmy dziecku jak grać w statki, jak zrobić samolot z papieru, latawiec, który można następnie ozdobić. Wspólne śpiewanie, wymyślanie opowiadań- to też świetny pomysł na zabawę.
Za pomocą taśmy klejącej i kartek można zrobić na podłodze klasy lub twistera. Stwórzcie razem grę memory. Zwykła ciuciubabka, czy zabawa w chowanego, berka to dla dzieci największa frajda.
Pokażcie dzieciom jak gra się gumę, kalambury, państwa-miasta, kółko i krzyżyk, ciepło-zimno,
kamień-papier-nożyce, raz dwa trzy- Babajaga patrzy… Sięgnijcie wyobraźnią do swojego dzieciństwa.

Bądźcie uważni, na to, co mówi Wam dziecko- może i ono nauczy Was swoich zabaw?

MAMO, NUDZI MI SIĘ!

Często zdarza mi się usłyszeć to zdanie od własnego dziecka. Pamiętajmy, że nuda też jest potrzebna. Jest ona impulsem do działania. Ważne jest to, żeby wytłumaczyć maluchowi, że jest to normalne uczucie, które skłania nas do poszukiwania, rozwija kreatywność i umiejętność zarządzania czasem. Kiedy usłyszymy „Nudzi mi się” warto powiedzieć: „już nie mogę się doczekać, co za chwilę ciekawego wymyślisz!”

PLANSZÓWKI

Gry planszowe przeżywają w ostatnim czasie renesans. Dużym ułatwieniem jest fakt, że na pudełku autor określił wiek i liczbę uczestników. Zobaczcie, jakie gry są teraz na topie. Przypomnijcie sobie też te stare, sprawdzone tj. chińczyk, warcaby, scrabble, monopol…

ZERO WASTE –  CZYLI COŚ Z NICZEGO

Brak możliwości wychodzenia z domu to okazja do zrobienia porządków i pozbycia się zbędnych rzeczy. Niepotrzebne szpargały możemy wykorzystać do zabaw z dziećmi. Dzieci wcale nie potrzebują drogich zabawek. Słoiki, butelki, wytłoczki po jajkach, rolki po papierze toaletowym – z tego wszystkiego można zrobić cudowne rzeczy. W intrenecie jest mnóstwo pomysłów, filmów. Szczególnie teraz ludzie chętnie dzielą się swoją wiedzą- korzystajmy!

KOLOROWE PIASKI

Wystarczy słoik, sól, i kreda lub kredki. Niewielką ilość soli umieszczamy na kartce i barwimy kredą. Wsypujemy kolorowe warstwy soli do słoika. Tak przygotowaną ozdobę można podarować bliskiej osobie lub postawić na półce, by cieszyła oko.

Starajmy się widzieć pozytywy każdej sytuacji. Podczas kwarantanny możemy zrobić coś, co zawsze odkładaliśmy na później. Moim marzeniem było założenie vloga, gdzie będę dzieliła się swoimi pomysłami. Nie mogłam znaleźć na to czasu. Teraz się udało. Zachęcam do odwiedzenia kanału „Wszystko GRA animacje”!

A CO TY ODKŁADASZ NA PÓŹNIEJ?

Nauka języków obcych? Nauka tańca? Napisanie książki? Założenie bloga? Domowe treningi? Spełniajmy swoje marzenia wspólnie z dziećmi!

Ola Grajewska
Wszystko GRA