Czcionka:
Kontrast:
Razem silniejsi
data dodania: 03.02.2023
Razem silniejsi

Wspólnota, tolerancja i wychodzenie ponad podziały to wartości, które w dobie aktualnych wydarzeń mają tym większą moc. O ich istocie inicjatywa „W nas siła” miała na celu uświadomić najmłodszych elblążan.

Od wybuchu wojny w Ukrainie, a co za tym idzie, masowego napływu uchodźców wojennych do naszego kraju minęło już dziesięć miesięcy. To wystarczający czas, by wysnuć wniosek, że w przypadku wielu ukraińskich rodzin ucieczka w bezpieczne miejsce nie oznacza końca problemów. Jednym z najbardziej przyziemnych, ale jakże istotnych jest odnalezienie się w społeczeństwie, którym rządzi inna kultura, zwyczaje i język. Jeżeli chodzi o dzieci, proces ten jest często tym trudniejszy, ponieważ najmłodsi wciąż dopiero uczą się nawiązywać kontakty międzyludzkie. Tolerancja wśród dzieci na każdą „inność” jest niezwykle ważna. Bowiem to dzieci potrafią uderzać w najczulsze punkty, są najsroższymi sędziami, czasem bezwzględnie traktującymi siebie nawzajem. Rodzi to przemoc fizyczną i psychiczną. Aby zapobiegać i minimalizować skutki takich sytuacji, na przełomie września i października, pojawiła się inicjatywa zrealizacji projektu „W nas siła” w klasie jednej z elbląskich szkół podstawowych, gdzie problem nietolerancji i wrogich postaw wobec siebie narastał.

- Inspiracją były różnego rodzaju przykłady pracy z dziećmi i młodzieżą, które odnosiły większe sukcesy aniżeli "zwykłe, pojedyncze pogadanki na szybko". W pedagogice mówi się o tym, że aby się czegoś nauczyć, trzeba tego doświadczyć. To doświadczenie uczy najlepiej, pozostawia w człowieku najwięcej emocji, a te zapamiętuje się na długo - wyjaśnia Marzena Figant, przedstawicielka rady rodziców.

Projekt miał na celu uwrażliwić uczniów na przemoc, nietolerancję (nie tylko pod względem różnic kulturowych), pomóc im załagodzić spory i zbudować silną, zintegrowaną grupę. Ma to zarówno dzieciom, jak i dorosłym pokazać, ile jest się w stanie osiągnąć wspólnymi siłami i jak ważne jest działanie na rzecz wspólnego dobra bez konfliktów i przemocy.

W tym celu dzieci wzięły udział w szeregu spotkań warsztatowych, które będą kontynuowane i prowadzone cyklicznie przez pedagoga i lidera inicjatywy w ramach wolontariatu.

Podczas trzydniowej wycieczki do przedsiębiorstwa społecznego w Kaczym Bagnie uczniowie brali udział w zajęciach z pedagogiem oraz animatorami pracującymi metodą NVC (Porozumienie bez Przemocy ang. Nonviolent Communication). Aktywności te miały na celu pomóc dzieciom się lepiej poznać i zaakceptować swoje różnice.

- Najbardziej cieszymy się z tego, że pojechała cała ekipa, więc wszyscy mieli okazję do wspólnej pracy - wyznaje Marzena Figant. - Dzieci miały dużo zajęć wyzwalających kreatywność, umiejętność współpracy, tolerancji i akceptacji odmienności oraz różnic. To była duża wartość.

Wypracowanie u dzieci umiejętności wzajemnej akceptacji oraz współpracy nie było łatwym wyzwaniem. Przyczyniła się do tego pandemia i okres izolacji, której skutki są widoczne tym bardziej w przypadku najmłodszych.

- Trudno im czasem wrócić do "normalnego" funkcjonowania, współpracy, pomocy, codziennych relacji. Dodając do tego sytuacje indywidualne, domowe i środowiskowe, okazuje się, że problemy narastają, a dziecko gdzieś je odreagowuje, w jakiś bardziej lub mniej kontrolowany sposób wyraża swoje frustracje. Często tym miejscem jest szkoła i środowisko rówieśnicze, w którym funkcjonują. - wyjaśnia Marzena Figant.

Inicjatywa przynosi ze sobą nadzieję, że wspólna praca dzieci i pedagogów podczas zajęć przy wsparciu szkoły i rodziców przyniesie wkrótce pierwsze owoce. Projekt został sfinansowany środkami z Funduszu Grantowego Stowarzyszenia ESWIP.

 

Kamila Gielo

fot. archiwum Stowarzyszenia ESWIP